Chi Cheng (fot. Getty Images)
O śmierci byłego basisty Deftones - Chi Chenga -
poinformował na swoim Facebooku wokalista kapeli, Chino Moreno.
Chi Cheng 4 listopada 2008 roku odniósł poważne obrażenia w
wypadku samochodowym (wypadł przez przednią szybę). Przez wiele miesięcy muzyk znajdował się w śpiączce, następnie w
stanie półświadomości, jednak nie był w stanie samodzielnie mówić ani poruszać
się (sytuacja nie zmieniła się aż do jego śmierci). Przez prawie pięć lat odbyło się wiele koncertów, podczas których
zbierano pieniądze na rehabilitację Chi. Historię
walki o godne życie dla Chenga po wypadku można obserwować na poświęconej mu stronie www.oneloveforchi.com.
Cheng do momentu wypadku był aktywnym członkiem grupy,
natomiast na ubiegłorocznym koncercie Deftones w San Francisco na basie zagrał
jego syn - Gabe.
Chi Cheng miał 42 lata, z grupą Deftones nagrał pięć albumów.
Prześlij komentarz