W piątek, 3 listopada, ukazał się teledysk promujący pożegnalny utwór zespołu The Beatles. Singiel ukazał się dzień wcześniej.
Singiel
zapowiada reedycje „The Red Album” oraz „The Blue Album” – obie płyty
trafią do sprzedaży 10 listopada.
NOW AND THEN
(Original composition by John Lennon)
The Beatles version by John, Paul, George and Ringo
I know it’s true
It’s all because of you
And if I make it through
It’s all because of you
And now and then
If we must start again
Well we will know for sure
That I love you
Now and then
I miss you
Oh now and then
I want you to be there for me
Always to return to me
I know it’s true
It’s all because of you
And if you go away
I know you’ll never stay
Now and then
I miss you
Oh now and then
I want you to be there for me
I know it’s true
It’s all because of you
And if I make it through
It’s all because of you
Razem
czy oddzielnie, The Beatles zawsze potrafili zaskakiwać. Robią to także
w 2023 roku, kiedy wreszcie, po latach oczekiwania, swojego oficjalnego
wydania doczekała się piosenka „Now and Then”. To ostatni utwór The
Beatles – napisany i zaśpiewany przez Johna Lennona, dopracowany przez
Paula McCartneya, George’a Harrisona i Ringo Starra, wreszcie – ponad
cztery dekady później – dokończony przez Paula i Ringo.
Singiel
połączył ostatni i pierwszy utwór The Beatles – na stronie B znajduje
się bowiem debiutancki utwór w UK z 1962 roku, „Love Me Do” – idealne
towarzystwo dla „Now and Then”. Oba utwory doczekały się miksów w stereo
i Dolby Atmos. Autorem okładki jest uznany artysta Ed Ruscha. Teledysk
do „Now and Then” ukaże się w piątek 3 listopada.
Dzień przed
premierą singla ukazał się 12-minutowy dokument „Now and Then – The Last
Beatles Song” wyreżyserowany przez Oliviera Murraya. Obraz opowiada
historię stojącą za ostatnim utworem The Beatles. W dokumencie pojawią
się wypowiedzi Paula, Ringo, George’a, Seana Ono Lennona oraz Petera
Jacksona. Premiera telewizyjna filmu odbyła się 1 listopada o 20:30 na
antenie TVN24, a teraz dzieło w całości można obejrzeć m.in. na YouTube i
na platformie Disney+.
W piątek 10 listopada do sprzedaży trafią
nowe wydania kolekcji 1962-1966 („The Red Album”) oraz 1967-1970 („The
Blue Album”). Od czasu swojej premiery 50 lat temu, obie kompilacje
stanowią przewodnik dla kolejnych pokoleń fanów The Beatles. Reedycje z
dodatkowymi utworami zostały przygotowane w jakości stereo i Dolby
Atmos. Wydawnictwa 4CD oraz 180-gramowe 6LP łączą „Red” i „Blue” w
zestawach. „Love Me Do” ze strony B rozpoczyna promocję kompilacji
1962-1966, a „Now and Then” to główny singiel promujący zestaw
1967-1970.
„Now and Then” – historia powstania utworu
Historia
piosenki „Now and Then” zaczyna się w drugiej połowie lat 70. Wtedy
John nagrał demo z wokalem i pianinem w swoim nowojorskim mieszkaniu w
Dakota Building. W 1994 roku Yoko Ono Lennon przekazała nagranie
Paulowi, George’owi i Ringo, razem z demówkami Johna do „Free As A Bird”
oraz „Real Love” – te utwory wydano jako single odpowiednio w 1995 i
1996 w ramach projektu „The Beatles Anthology”. W tym samym czasie Paul,
George i Ringo nagrali swoje partie i ukończyli wstępny miks „Now and
Then” z Jeffem Lynnem w roli producenta. W tamtym czasie, technologiczne
ograniczenia uniemożliwiły oddzielenie ścieżki wokalnej i pianina
Johna, by uzyskać czysty, niezamglony miks potrzebny do ukończenia
piosenki. „Now and Then” trafiło do szuflady z nadzieją, że kiedyś
technologia umożliwi właściwe pochylenie się nad utworem.
Przenosimy
się do 2021 i premiery serii „The Beatles: Get Back” w reżyserii Petera
Jacksona. Dokument zachwycił widzów odnowionymi obrazami oraz
dźwiękiem. Z pomocą technologii WingNut Films’ MAL, ekipa Jacksona mogła
rozłożyć na poszczególne ścieżki filmowy soundtrack mono, izolując
wokale i instrumenty, jak również indywidualne głosy w rozmowach The
Beatles. To osiągnięcie umożliwiło zrealizowanie w 2022 roku miksu
„Revolvera”, używając jako źródła bezpośrednio czterościeżkowe
taśmy-matki; doprowadziło także do pytania: co można zrobić z demo „Now
and Then”? Peter Jackson i jego ekipa realizatorów dźwięku, dowodzona
przez Emile de la Rey, wykorzystali nową technologię także do
pozostawionej przez Johna demówki, oddzielając wokal od instrumentów, a
jednocześnie zachowując w całości czysty głos Lennona.
W 2022
roku, Paul i Ringo rozpoczęli prace nad ukończeniem utworu. Poza wokalem
Johna, „Now and Then” ma partie elektrycznej i akustycznej gitary
nagranej w 1995 przez George’a, nową partię perkusji Ringo oraz bas,
gitarę i pianino Paula dopasowane do pianina Johna. Paul dodał slide’owe
solo na gitarze zainspirowane Georgem. Paul i Ringo są także
odpowiedzialni za chórki w refrenie.
Paul nadzorował sesje
nagraniowe w Capitol Studios w Los Angeles, gdzie do utworu nagrano
melancholijne smyczki – ich brzmienie to kwintesencja The Beatles.
Autorami tej partii są Giles Martin, Paul oraz Ben Foster. Paul i Giles
dodali także ostatni, subtelny element: chórki z oryginalnych nagrań
„Here, There And Everywhere”, „Eleanor Rigby” i „Because”, wplecione w
nową piosenkę za pomocą technologii dopracowanych przy pracach nad
albumem i koncertami „LOVE”. Gotowy utwór został wyprodukowany przez
Paula i Gilesa oraz zmiksowany przez Spike’a Stenta.
Paul mówi: –
To był głos Johna, taki wyraźny. Było to bardzo emocjonalne. Wszyscy
tam jesteśmy, to najprawdziwsze nagranie The Beatles. Kto by pomyślał,
że w 2023 roku będę wciąż pracował nad muzyką Beatlesów i że czeka nas
premiera nowego utworu, którego słuchacze nie znają. To bardzo
ekscytujące.
Ringo podkreśla: – Już nigdy nie będziemy tak blisko
tego poczucia, jakby John był z nami z powrotem w tym samym pokoju.
Dlatego to było bardzo emocjonalne dla nas wszystkich. Naprawdę
czuliśmy, jakby John był z nami. To było niezwykłe.
Olivia
Harrison wspomina: – W 1995, po kilku dniach pracy w studiu nad
kawałkiem, George czuł, że techniczne problemy z tą demówką są nie do
przeskoczenia. Doszedł do wniosku, że nie jest możliwe dokończenie
piosenki w odpowiednio wysokim standardzie. Gdyby był tu dziś z nami, ja
i Dhani wiemy, że całym sercem zaangażowałby się w prace z Paulem i
Ringo nad dokończeniem nagrania „Now and Then”.
Sean Ono Lennon
przyznaje: – Byłem poruszony, gdy usłyszałem wszystkich pracujących
razem po tych wszystkich latach od śmierci mojego taty. To ostatnia
piosenka, którą tata, Paul, George i Ringo mogli ukończyć razem. To jak
wehikuł czasu, zadziałało przeznaczenie.
Wyczekiwanie na premierę
„Now and Then” zapoczątkował opublikowany w czerwcu wywiad z Paulem, w
którym artysta pierwszy raz wspomniał o nowej piosence The Beatles w
zanadrzu. Wreszcie, w czwartek 2 listopada, „Now and Then” ujrzy światło
dzienne w takiej formie, w jakiej zaplanowali to Beatlesi.
Ostatnia
część wydawniczej historii The Beatles zostanie zwieńczona nowymi
edycjami dwóch kompilacji, które zawsze były postrzegane jako świetne
wprowadzenie do twórczości zespołu. Od czasu premiery w 1973 roku,
1962-1966 („The Red Album”) i 1967-1970 („The Blue Album”) wprowadziły w
fandom The Beatles niezliczone liczby fanów w każdym wieku, z
całego świata. Na potrzeby reedycji 2023, kolekcje zostały rozszerzone
do łącznie 75 utworów, od pierwszego singla „Love Me Do” do ostatniego
„Now and Then”. 21 utworów to nowości – 12 na „Red” i 9 na „Blue”.
W
ostatnich latach, kilka utworów z obu kompilacji doczekało się nowych
miksów stereo i Dolby Atmos na edycje specjalne wybranych albumów The
Beatles, w tym „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” (2017), „The
Beatles” („Biały album”) (2018), „Abbey Road” (2019), „Let It Be” (2021)
i „Revolver” (2022), jak również nowych miksów stereo na „1” (2015).
Również te utwory, które nie znalazły się na wyżej wymienionych
wydawnictwach, doczekały się nowych miksów w stereo i/lub Dolby Atmos.
Nowe miksy to zasługa Gilesa Martina oraz Sama Okella, którzy pracowali w
Abbey Road Studios, wspomagani przez WingNut Films przy technologii
de-miksowania. Obie kolekcje zawierają także nowe eseje napisane przez
dziennikarza i pisarza Johna Harrisa.
Prześlij komentarz