Debiutancki LP od Simple Minds. Pamiętacie ?

 

Kochał się w nim sam Tomasz Beksiński. Gdy prezentował w radiowej Dwójce wczesną dyskografię Simple Minds nie do końca do mnie przemawiała. Ale jakże to było dawno temu.
Teraz jest inaczej.
"Life in a Day" to debiutancki album szkockiego zespołu rockowego Simple Minds, wydany w kwietniu 1979 roku przez wytwórnię Zoom .
Osiągnął 30. miejsce na brytyjskiej liście przebojów . Utwór tytułowy oraz „Chelsea Girl” zostały wydane jako single.
Większość piosenek na albumie została napisana i pierwotnie rejestrowana jako dema w 1978 roku i była częścią koncertowego zestawu Simple Minds w tym roku.
Piosenka „Wasteland” została napisana dla wcześniejszej inkarnacji zespołu jako Johnny and the Selfabusers w 1977 roku.
„No Cure” było przeróbką wcześniejszej piosenki zatytułowanej „The Cocteau Twins”.
„Destiny” było przeróbką piosenki zatytułowanej „Sweet Things”, która otwierała koncerty Simple Minds w 1978 roku.
Inspirowany Lou Reedem i Nico utwór „Chelsea Girl” został napisany w marcu 1978 roku i pojawił się na pierwszej taśmie demo Simple Minds wraz z „Pleasantly Disturbed”, „The Cocteau Twins” i trzema innymi piosenkami.
„Someone”, napisany w drugiej połowie 1978 roku, był reprezentatywny dla brzmienia zespołu na żywo w tamtym czasie i został wybrany jako utwór otwierający album.
Utwór tytułowy pochodzi z aranżacji użytej we wczesnej wersji piosenki „Murder Story” i był ostatnim utworem napisanym na album na początku 1979 roku. Przed wydaniem albumu, „Life in a Day” i „Chelsea Girl” zostały wykonane na żywo w programie The Old Grey Whistle Test stacji BBC w marcu 1979 roku.
Jacek Pleban i jego Sklep Music Fan kryje takie perły !!!
 

 

Komentarze

Nowsza Starsza