Koncert- genialny- za nami a teraz czas na foty.
Występ trwał godzinkę i dwadzieścia minut- z "Wonderful life" i "Sweetest Smile" na czele
była też zapowiedź płyty, która trafi na rynek w przyszłym roku - "Child's Play"... oraz cztery utwory na bis a na zakończenie "Moon River"- takiej wersji jeszcze nigdy nie słyszałem...
Artyście towarzyszył Calum MacColl, prywatnie brat Kirsty MacColl...cudnie grał...
i na koniec...piękna chwila...
Występ trwał godzinkę i dwadzieścia minut- z "Wonderful life" i "Sweetest Smile" na czele
była też zapowiedź płyty, która trafi na rynek w przyszłym roku - "Child's Play"... oraz cztery utwory na bis a na zakończenie "Moon River"- takiej wersji jeszcze nigdy nie słyszałem...
Artyście towarzyszył Calum MacColl, prywatnie brat Kirsty MacColl...cudnie grał...
i na koniec...piękna chwila...
Prześlij komentarz