Nie żyje Scott Weiland!!!





Zmarł Scott Weiland, który największą popularność zyskał jako wokalista kultowego zespołu Stone Temple Pilots. Był także członkiem supergrupy Velvet Revolver. Wiadomość o przedwczesnej śmierci gwiazdy została potwierdzona na jego oficjalnym profilu na Facebooku. Wiadomość potwierdził na Twitterze także Dave Navarro, gitarzysta Jane's Addiction, prywatnie przyjaciel artysty.
27 października Weiland skończył 48 lat. Amerykański wokalista, autor tekstów i piosenek wraz ze Stone Temple Pilots wydał sześć albumów. Na rynku ukazały się także trzy jego solowe albumy. Problemy w karierze muzyka zaczęły się, kiedy w połowie lat dziewięćdziesiątych uzależnił się od narkotyków. Z nałogiem zmagał się aż do tej pory. Dwukrotnie aresztowano go za posiadanie heroiny. Kilkakrotnie, bez skutku poddawał się terapii odwykowej.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, Weiland zmarł 3 grudnia we śnie w Bloomington w stanie Minnesota. Wokalista wraz z założonym przez siebie zespołem Scott Weiland & The Wildabouts odpoczywał między koncertami.

Komentarze

Nowsza Starsza