Warto odnotować, że Anthology 4 wprowadza nowe remiksy utworów „Free as a Bird” (1995) i „Real Love” (1996), z wykorzystaniem technologii odzyskiwania dźwięku wspomaganej uczeniem maszynowym (AI), która pozwoliła na wyodrębnienie wokalu Johna Lennona z jego demówek. Technologia ta została wykorzystana w „Now and Then” (2023), również obecnym na albumie.
Wydanie fizyczne pierwotnie planowano udostępnić wyłącznie w Anthology Collection, zestawie pudełkowym zawierającym wszystkie cztery tomy, ale po fali krytyki fanów zostało wydane również jako samodzielne wydawnictwo 2-CD/3-LP. 19 sierpnia zarówno strona internetowa, jak i profile Beatlesów w mediach społecznościowych zapowiedziały album. Zwiastuny zawierały cyfry od 1 do 4, strona internetowa przewijała numery, a post na Instagramie był pokazem slajdów, wypełniając numery okładkami poprzednich albumów Anthology. Później tego samego dnia wyciekły zdjęcia z wydania winylowego i CD zestawu Anthology Collection.
21 sierpnia oficjalnie ogłoszono album i zestaw, a 26 listopada odbyła się premiera trzyodcinkowego, zremasterowanego i rozszerzonego serialu dokumentalnego The Beatles Anthology na Disney+.
Album zawiera 13 wcześniej niepublikowanych utworów, a także 23 utwory, które zostały już wcześniej wydane.
Zawiera również nowe miksy utworów „Free as a Bird” i „Real Love”, wykorzystujące technologię odzyskiwania dźwięku wspomaganą maszynowo (MAR) do wydobycia wokalu Lennona – tę samą technikę, którą zastosowano w „Now and Then”. Obie piosenki zostały zremiksowane przez Jeffa Lynne’a.
Po ogłoszeniu albumu, Anthology 4 spotkał się z powszechną krytyką, ponieważ, w przeciwieństwie do innych albumów Anthology, składa się głównie z wcześniej wydanych utworów, a nie z niepublikowanych dotąd, takich jak awangardowy utwór McCartneya z 1967 roku „Carnival of Light”. Album nie zawiera również żadnych często wyczekiwanych fragmentów, takich jak „Revolution” (ujęcie 20.) czy „Helter Skelter” (ujęcie 3.).
Album był początkowo krytykowany za to, że jedyną fizyczną opcją zamówienia w przedsprzedaży był zakup drogiego boxu zawierającego wszystkie cztery tomy. Album ostatecznie doczekał się samodzielnej wersji.
Miks „Free as a Bird” z 2025 roku został uznany przez wielu krytyków za ulepszenie oryginału, choć wokale budziły kontrowersje – niektórzy chwalili ich znacznie czystsze brzmienie, a inni uważali, że stracił urok oryginału.
Cóz, każdy musi ocenić sam. Ja jestem absolutnie zadowolony z wydawnictwa, tym bardziej, że Anthology 1 i Anthology 2 miałem jedynie na kasetach magnetofonowych a Anthology 3 sobie odpuściłem. Czas na nową kolekcję – od dzisiaj mamy Anthology 4 !!!


Prześlij komentarz