Nowa płyta zespołu Alice Cooper już w sklepach. Po 52 latach !!!

 „The Revenge of Alice Cooper” to ósmy album studyjny amerykańskiego zespołu (podkreślę to – zespołu !!!) rockowego Alice Cooper. Został wydany w miniony piątek 25 lipca 2025 roku nakładem earMusic i jest pierwszą współpracą grupy od czasu albumu „Muscle of Love” z 1973 roku. Jest to 30. album studyjny Alice Coopera w ogóle (wliczając jego 22 solowe albumy).

W 2021 roku pozostali przy życiu członkowie oryginalnego zespołu Alice Coopera spotkali się ponownie na płycie Coopera „Detroit Stories”. Producent Bob Ezrin, a także sam Alice Cooper, zapowiedzieli, że nowy album z pozostałymi członkami zespołu, będzie możliwy.

19 kwietnia 2025 roku ogłoszono, że Alice Cooper po raz pierwszy od 51 lat spotkał się ponownie z byłymi członkami zespołu, Michaelem Brucem, Dennisem Dunawayem i Nealem Smithem, aby wydać album „The Revenge of Alice Cooper”.

Album został wydany 25 lipca nakładem earMusic, a na płycie występują również gitarzyści Gyasi Heus i Rick Tedesco, którzy zastąpili oryginalnego gitarzystę Glena Buxtona, który zmarł w 1997 roku. Na płycie można jednak usłyszeć niepublikowane nagrania gitarowe Buxtona w utworze „What Happened to You”.

Album został wyprodukowany przez Boba Ezrina, który współpracował z oryginalnym zespołem przy poprzednich albumach, takich jak „Love It to Death”, „Killer”, „School’s Out” i „Billion Dollar Babies”, a także przy 11 solowych albumach wokalisty Alice’a Coopera, w tym „Welcome To My Nightmare” z 1975 roku

Pierwszy singiel z albumu „Black Mamba” zadebiutował 22 kwietnia 2025 roku w audycji radiowej Coopera „Alice’s Attic”.

Projekt został wydany w różnych formatach, w tym w digipacku CD, podwójnym czarnym winylu LP, podwójnym żółtym winylu LP oraz w specjalnym, limitowanym boxie zawierającym płytę CD, 7-calowy winyl, grafikę i koszulkę.

Utwór otwierający, „Black Mamba”, rozpoczyna się 40 sekundami scenicznej narracji mówionej Coopera, po czym subtelna gitara wije się przez cały utwór. Reszta albumu podąża w tym samym kierunku.

Mitologizujące „Wild Ones”, towarzyszący „Ballad of Dwight Fry” utwór „Kill the Flies”, psychodeliczny zawrót głowy w „Blood on the Sun” i inne utwory przywołują przeszłość zespołu, bezpośrednio lub pośrednio. Późnonocne wstrząsy Coopera mogą brzmieć łagodnie w zestawieniu ze współczesnymi, prawdziwymi horrorami; mądrze, że te momenty są grane raczej dla uśmiechu niż dla przerażenia. Lepsze są bardziej szczere momenty albumu, takie jak chwytliwy „Money Screams” (w którym w wyciszeniu pojawia się powtórka „Billion Dollar Babies”). W wzruszającym, zamykającym album utworze „See You on the Other Side” Cooper śpiewa:

„Wiem, że pewnego dnia znów będziemy grać razem”. To godne zakończenie „Zemsty Alice'a Coopera”, hołd dla przeszłości, dla Buxtona i przede wszystkim dla nich samych. Po 52 latach zasłużyli na to.



Komentarze

Nowsza Starsza