Rozmowa z Joanną M. Vorbrodt

 

 

 

 


 

 

 


„Poezja jest formą autoekspresji, przekraczaniem granic własnej kreatywności”





Adam Dobrzyński: Poetka w 2023 roku... Wyzwania i obowiązki na Tobie jako poetce właśnie, spoczywające…


Joanna M. Vorbrodt: Twórczość, nie tylko poetycka, zawsze była potężnym narzędziem do rzucania światła na ważne kwestie społeczne. Artyści mają wyjątkową zdolność uchwycenia emocji i doświadczeń, mają moc łączenia ludzi, mogą inspirować do zmian.

Niestety wraz z rozwojem technologii, mediów społecznościowych wdarła się też bylejakość. Bywa, że poetą mianuje się jakiś tam „kopista”, a „tomikiem poezji” nazywa się fragmenty z afirmacyjnych książek innych autorów. Oklaskując tego typu „twór” oklaskujący wspierają tę bezwartościowość.

Mam nadzieję, że poprzez znaczące wydarzenia literackie, szerzenie wiedzy o twórczości polskich autorów, a także przez planowane warsztaty poetyckie dla młodzieży wprowadzimy młodych pisarzy w świat literatury.


Adam Dobrzyński: Co dla Ciebie jako osoby perfekcyjnie władającej słowem wydaje się najwartościowsze, co potrafi Ciebie zainteresować by finalnie powstał wiersz.


Joanna M. Vorbrodt: Jednym z najcenniejszych źródeł są osobiste doświadczenia i emocje. Poezja jest formą autoekspresji, przekraczaniem granic własnej kreatywności. Inspiracja do napisania wiersza może pochodzić z różnych źródeł.


Adam Dobrzyński: Co we współczesnej poezji jest warte zachowania.


Joanna M. Vorbrodt: Najważniejszym elementem współczesnej poezji, który warto zachować, jest jej zdolność do uchwycenia ludzkiego doświadczenia w sposób przemawiający do wszystkich. Czytelnicy czują się związani z dziełem, gdy poeta mówi o swoich własnych przeżyciach.






Adam Dobrzyński: Niedawno wreszcie opublikowałaś swój najnowszy album płytowy. „Korytarze” to płyta-zaproszenie. Zaproszenie świata muzycznego, magicznego i motywującego do marzeń. Opowiedz proszę o tym świecie.


Joanna M. Vorbrodt: Ten muzyczny świat to miejsce, w którym wszystko jest możliwe. Może być miejscem inspiracji i uzdrowienia, miejscem odkrywania głębi naszej kreatywności i wyobraźni. To świat, który zachęca nas do odwagi i podejmowania ryzyka, przekraczania granic. To świat piękna i radości, smutku i bólu, świętowania i refleksji. To miejsce, w którym możemy uczyć się od siebie nawzajem, budować mosty i tworzyć coś większego niż my sami. To zaproszenie do odkrywania i doświadczania mocy muzyki, mocy słowa. W albumie tym są wszystkie emocje i uczucia, które wiążą się z życiem.


Adam Dobrzyński: Posiłkujesz się wierszami współczesnych autorów…



Joanna M. Vorbrodt: Współczesna poezja daje świeże spojrzenie na życie. Żywość, intensywność emocji i zawiłe metafory sprawiają, że te wiersze czyta się z przyjemnością. Od otchłani rozpaczy po wyżyny radości współcześni autorzy badają każdy aspekt ludzkiej kondycji. Ich słowa otwierają mi oczy na nowe sposoby rozumienia świata, a ich spostrzeżenia dają mi nadzieję w czasach ciemności. Zapewniają ścieżkę do samopoznania i rozwoju osobistego, którą mogę podążać we własnym tempie.

Album „Korytarze” jest zachętą do zapoznania się z twórczością współczesnych poetów, do poznania ich osobiście choćby na spotkaniach autorskich.


Adam Dobrzyński: Czy współczesne słowo jest wciąż silne w swoim wyrazie, przekazie?


Joanna M. Vorbrodt: Z pewnością ma potencjał, chociaż często wydaje się, że nasz język stał się nudny i płytki.

W dobie technologii nowoczesne słowo zostało osłabione przez wygodę mówienia za pomocą emotikonów (śmiech- przyp. AD). A przecież możemy użyć słów, aby opisać złożone emocje i idee z żywymi szczegółami. Możemy również używać naszych słów do tworzenia znaczących połączeń między sobą. Poświęcając czas na staranne opracowanie naszych myśli, możemy mieć pewność, że przekazujemy właściwą wiadomość z odpowiednim poziomem jasności.



Adam Dobrzyński: „W szaleństwie realizmu” to ostatni Twój tomik wierszy. Co na niego się składa


Joanna M. Vorbrodt: „W szaleństwie realizmu” to zbiór wierszy, które głęboko zanurzają się w ludzką kondycję z różnych perspektyw. Bada dwoistość naszych emocji i wpływ, jaki ma ona na nasze życie, zarówno wzloty, jak i upadki naszych doświadczeń. Wiersze wyrażają chaotyczne piękno życia, intensywność radości, samotność smutku i ulotność czasu. Zgłębiają głębię ludzkich relacji, ciepło rodziny, tęsknotę za miłością i siłę nadziei.


Adam Dobrzyński: Zadedykowałaś go Artyście w podróży…


Joanna M. Vorbrodt: Wiesław Hudon był znakomitym artystą i profesorem, który wniósł znaczący wkład w świat fotografii. Był moim profesorem na Uniwersytecie Zielonogórskim i moim mentorem w życiu poza uczelnią. Jego prace były przedmiotem wielu wystaw i retrospektyw. W 2004 roku w Muzeum Sztuki w Łodzi zorganizowano retrospektywną wystawę jego fotografii i instalacji przestrzennych zatytułowaną „Artysta w podróży”, na której zaprezentowano prace powstałe w latach 1969-2004. Dziedzictwo Hudona nadal inspiruje i wpływa na współczesnych artystów. Eksperymentował on z różnymi technikami fotograficznymi.

Zainspirował mnie do odkrywania własnej kreatywności, wyrażania siebie w znaczący sposób i realizowania swoich marzeń, jeszcze długo po moich studiach zachęcał mnie do odnalezienia własnego głosu i podzielenia się swoim przesłaniem ze światem. Nigdy nie zapomnę jak w studio nagrywał gotującą się wodę, smażoną jajecznicę... i jego fascynacji Grotowskim.

W zeszłym roku gdy kończyłam pracę nad słuchowiskiem eksperymentalnym, a także nad zestawem wierszy na konkurs organizowany przez Instytut Literatury doszła do mnie wiadomość o jeszcze dalszej podróży Artysty. Stąd też dedykacja i wdzięczność na zawsze.


Adam Dobrzyński: Dzięki za rozmowę.


Joanna M. Vordbrodt: Dziękuję.

.

wywiad przeprowadzony 20 kwietnia ub roku, przeznaczony do zupełnie innej publikacji, finalnie dostępny od dzisiaj na moim blogu "Ale Muzyka".

 

 

Korytarze”: Joanna M. Vorbrodt zaprasza do swojego świata

Wartość utworów muzycznych nie polega na ich doskonałości, lecz wrażeniu i emocjach, jakie wywołują u słuchaczy. To wiemy od dawna. Na własnej skórze a właściwie twórczości przekonała się o tym Joanna M. Vorbrodt, songwriterka i poetka z podwarszawskiej Krainy Narwi. Bo to właśnie słuchacze, zachwyceni i poruszeni jej ubiegłorocznym albumem „Korytarze”, stali się motorem napędowym dla powstania nowej edycji płyty. Album, dostępny dotychczas w serwisach streamingowych, 14 lutego ukaże się na płycie CD i będzie wzbogacony o premierowy utwór.

„Korytarze” to płyta-zaproszenie. Zaproszenie do świata Joanny M. Vorbrodt. Świata muzycznego, magicznego i motywującego do marzeń. I choć artystka wykonuje tu kompozycje do wierszy innych poetów, ten świat jest bardzo jej: pełny wysmakowanych dźwięków, lirycznych tekstów i intymnego klimatu. Znajdziemy w nim 11 utworów skomponowanych do wierszy m.in. Janusza Kondratowicza, Pawła Bilińskiego, Zbigniewa Jerzyny, Zofii Mikuły, Romana Śliwonika, Marka Wawrzkiewicza, Pawła Łęczuka i Marii Żywickiej-Luckner. Wyjątek stanowi utwór „Karuzela”, do którego tekst napisała sama artystka.

Na pierwszy rzut ucha odnajdziemy tu ślady ścieżek wytyczonych przez poprzednie albumy – „Nie ma przypadków” (2013) i „Punkty zwrotne” (2018): dźwięki instrumentów klawiszowych i gitar, często finezyjnie połączone z elektroniką. Rozbudowane aranżacje przeplatają się jednak częściej z bardziej oszczędnymi środkami wyrazu, solowe partie gitar z delikatniejszym brzmieniem klawiszy, a charakterystyczne wokalizy z wokalem subtelnym i stonowanym. Joanna M. Vorbrodt niezwykle umiejętnie dobiera środki tak, aby jak najlepiej zaprezentować piękno i głębię tekstu. Mimo całej palety barw, podążając przez kolejne „Korytarze” jesteśmy pewni, że znajdujemy się w określonym, dobrze przemyślanym, muzycznym uniwersum. W świecie bliskim, intymnym, frapującym i skłaniającym do refleksji. I takim, wobec którego nie potrafimy pozostać obojętni.

Nowością w tym zestawie jest zamykający płytę utwór „Z dziewczynką w tle”. Oparty na prawdziwej, poruszającej historii wiersz Aldony Borowicz stał się kanwą najbardziej niepokornej kompozycji na płycie, w której odnajdziemy zarówno zadziorny wokal, rytmiczne pulsowanie fortepianu, jak i dobrze znane dźwięki spod pióra… Mozarta. Ten wiersz jest mi szaleńczo bliski – mówi Joanna M. Vorbrodt. Po jego wysłuchaniu ciężko mieć co do tego jakiekolwiek wątpliwości.

Jeszcze kilka miesięcy temu Joanna M. Vorbrodt postrzegała „Korytarze” jako artystyczny przystanek na drodze do trzeciego w pełni autorskiego albumu. Dziś przyznaje: Płyta, która miała być jedynie przystankiem, stała się ważną pozycją w moim życiu. Reakcje słuchaczy dowodzą, że nie tylko jej.

Tytuł albumu: Korytarze
Wykonawca: Joanna M. Vorbrodt
Kompozycje: Joanna M. Vorbrodt
Muzyka, mix, mastering: Romuald Vorbrodt
Nagranie: Atmosfera Tymczasowości

Album „Korytarze” ukazał się 14lutego 2023 roku na płycie CD nakładem Luna Music. Jest także dostępny w serwisach streamingowych Spotify, iTunes, Tidal i Deezer oraz w dystrybucji cyfrowej.



JOANNA M. VORBRODT

Choć śpiewa od zawsze, jej fonograficzny debiut przypadł na rok 2011, kiedy na przygotowanej przez Piotra Kaczkowskiego płycie prezentującej młodych artystów „Minimax.pl 6” znalazł się utwór „Obudź się. Warszawa”. Sukcesy odnosiła jednak już wcześniej – w 2009 roku jej piosenka „Nie jestem online” zajęła drugie miejsce w regionalnym etapie ogólnopolskiego konkursu Polskiego Radia „Przebojem na antenę 2009”. Od 2013 roku jest związana z Wydawnictwem Muzycznym Luna Music Polska. Na swoim koncie ma trzy płyty: „Nie ma przypadków” (2013) i „Punkty zwrotne” (2018). W czerwcu 2022 dołączyła w wersji cyfrowej do nich trzecia – „Korytarze”– która 14 lutego br. ukazała się na płycie CD (w wersji elektronicznej dostępna od ub. roku)

W twórczości artystki ważne miejsce zajmuje poezja. Jej wiersze ukazują się regularnie w antologiach poetyckich i pismach literackich. Publikowała m.in. w Poezji Dzisiaj, Kwartalniku AKCENT, Migotaniach i Przejaśnieniach, Portrecie, Kwartalniku Literacko-Kulturalnym "LiryDram”, Magazynie Materiałów Literackich CEGŁA, Gazecie Kulturalnej, Akancie, kwartalniku kulturalnym OBOK, Arkuszach Literackich, Zeszytach Poetyckich, Kwartalniku literacko-artystycznym SZAFA, HELIKOPTER OPT, Kwartalniku Kulturalnym Nowy Napis i in. Od 2015 roku jej wiersze ukazują się w Antologii Warszawskiej Jesieni Poezji. Do płyty „Punkty zwrotne” (2018) dołączona była także książka z wierszami artystki. Na swoim koncie ma nagrody, m.in. Instytutu Literatury za zestaw wierszy zatytułowany „W szaleństwie realizmu” – tomik poezji został wydany przez Wydawnictwo Adam Marszałek i nagrodę literacką ZAMIAST RECENZJI przyznaną za „Suitę poetycko-muzyczną VORBRODT’44”.

Joanna M. Vorbrodt jest propagatorką twórczości poetów współczesnych. Od kilku lat wierszy w jej interpretacji można wysłuchać w warszawskim Domu Literatury czy Klubie Księgarza podczas festiwalu Warszawska Jesień Poezji. Swoje interpretacje piosenek i wierszy Janusza Kondratowicza zaprezentowała podczas koncertu przy pawilonie edukacyjnym „Kamień” w Warszawie, na wielkiej łące nad Wisłą. Wykonywała także wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i mniej znanego poety Jerzego Zagórskiego, które spotkały się z ciepłym przyjęciem słuchaczy.


Lista utworów na płycie "Korytarze" :

  1. Niedziela – wiersz: Janusz Kondratowicz

  2. Wiesz, bo ja nie jestem rozmienialna – wiersz: Magdalena Gałkowska-Borowska

  3. Dzieje się miłość – wiersz: Marek Wawrzkiewicz

  4. Korytarze – wiersz: Paweł Biliński

  5. Grudzień 2009 – wiersz: Maria Żywicka-Luckner

  6. Ponadpodstawowi – wiersz: Zofia Mikuła

  7. Solaris – wiersz: Paweł Łęczuk

  8. Wczoraj nagle szklanka wypadła mi z rąk – wiersz: Zbigniew Jerzyna

  9. Karuzela – wiersz: Joanna M. Vorbrodt

  10. I nic – wiersz: Roman Śliwonik

  11. Z dziewczyną w tle – wiersz: Aldona Borowicz


Komentarze

Nowsza Starsza