źródło- internet
We środę 18 września zmarł Felicjan Andrzejczak, wokalista Budki Suflera, w pamięci Polaków zapisał się m.in. wyjątkowym wykonaniem piosenek „Jola, Jolka pamiętasz” czy „Noc komety”. O śmierci artysty poinformowało Polskie Radio.
Krzysztof Cugowski napisał w mediach społecznościowych: „Kochany Felku, Przyjacielu jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie. Nie mam słów, żeby Cię pożegnać. Odpoczywaj w spokoju. Serce pęka. Droga Rodzino przyjmij moje kondolencje”.
Znakiem rozpoznawczym Andrzejczaka, podczas występów w Budce Suflera w latach 1982 – 1983, był charakterystyczny, lekko zachrypnięty głos. To właśnie dzięki niemu jego wykonania piosenek zespołu przeszły do historii. Po odejściu z Budki Suflera kontynuował karierę solową, wydając wiele płyt.
Ukończył Średnią Szkołę Muzyczną w klasie skrzypiec i Wydział Wychowania Muzycznego Studium Nauczycielskiego w Gorzowie Wielkopolskim. Karierę muzyczną rozpoczął w 1971 r. występem, z zespołem C-4011, na Ogólnopolskim Konkursie Młodych Talentów. Za wykonanie piosenki Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat” otrzymał trzecią nagrodę. W kolejnych latach występowała na różnych festiwalach i konkursach, m.in. w Zielonej Górze i Toruniu. W 1979 r. dostał się do koncertu „Premier” na XVII festiwalu w Opolu, gdzie otrzymał wyróżnienie. Po występie w Opolu nawiązał współpracę z Polskim Radiem. W latach 1979 – 1980 współpracował z warszawskim Teatrem Rampa na Targówku. W 1981 r. wystąpił w musicalu „Wielki świat” w Teatrze Muzycznym w Gdyni.
W latach 1982 – 1983 był wokalistą Budki Suflera i mimo licznych innych dokonań, w powszechnej pamięci zapisała się wyjątkowymi wykonaniem piosenek „Jola, Jolka pamiętasz”, „Czas ołowiu” czy „Noc komety”.
W 1983 współpracował z Wojciechem Zielińskim, a później z jazzową grupą EXIT. W 1984 wziął udział w programie muzycznym Katarzyny Gärtner ”Żeglując w dobry czas”, gdzie zaprezentował tytułową piosenkę (sł. Józef Ozga-Michalski), która trafiła na płytę składankę obok innych wykonawców.
W 1985 na XXII KFPP w Opolu w koncertach „Premiery” i „Mikrofon i Ekran”, zaprezentował „Trzeci akt” (muz. Jarosław Kukulski, sł. Janusz Kondratowicz), za który zdobył Złotą Perłę z Bursztynem. W 1986 na Festiwalu „Człowiek i Morze” w Rostocku (dawne NRD) zdobył III nagrodę. W 1986 w duecie z Natalią Kukulską nagrał piosenkę „Pan samochodzik” (muz. Jarosław Kukulski, sł. Jerzy Dąbrowski), która zajęła 6. miejsce na liście Polskiego Radia Programu I i była motywem przewodnim filmu Janusza Kidawy „Pan Samochodzik i niesamowity dwór” (1986) na podstawie powieści Zbigniewa Nienackiego. W 1987 został wydany pierwszy solowy album „Felicjan Andrzejczak”, który promował wideoklip „Ekscentryczny dance” (muz. Jarosław Kukulski, sł. Jerzy Dąbrowski, Janusz Kidawa) o fenomenie breakdance’u z udziałem „Dzieci Lublina” Zespołu Pieśni i Tańca „Lublin” im. Wandy Kaniorowej. „Ekscentryczny dance” zaprezentował także na XXIV festiwalu w Opolu. W 1988 na XXV festiwalu w Opolu zaśpiewał „Siedem nocy” (muz. Jarosław Kukulski, sł. Wiktor Holis). W 1989 podczas koncertu „Premiery”, XXVI KFPP zaśpiewał „Nie zmarnuj szans” (muz. Leszek Paszko, sł. Lech Konopiński).
Po odejściu z Budki Suflera kontynuowała karierę solową, okazjonalnie tylko pojawiał się na koncertach Budki Suflera. Jako solista wydał kilka albumów, m.in. „Świat miłować” (1997), „Zauroczenia” (2002), „Na prowincji” (2006), „Biegnę jak maratończyk” (2009), „Czas przypływu” (2014).
Na oficjalnej stronie zespołu Budka Suflera napisano: „Urodził się w 1948 r. Rodowity wielkopolanin. W latach 70. wykonywał m.in. utwory Czesława Niemena i wystąpił w Opolu z piosenką »Peron łez«. W Budce Suflera śpiewał krótko, bo tylko niecały rok i zaledwie w trzech utworach. Ale za to jakich! Jego rozpoznawalny od pierwszej sekundy głos na zawsze będzie się kojarzył z wielopokoleniowym giga-przebojem +»Jolka, Jolka pamiętasz«. A także – w nieco mniejszym stopniu – z »Czasem ołowiu« i »Nocą komety«. Po rozstaniu z Budką wydał wiele płyt solowych z repertuarem poprockowo-romantycznym”.
W 2020 roku wspólnie z Budką Suflera nagrał album „10 lat samotności” a ostatni krążek „Live” zarejestrowany wspólnie z Glam Quartet opublikował w 2022 roku.
W życiu prywatnym Andrzejczak od 54 lat był mężem Jadwigi. Z żoną poznał się przypadkowo — ze strony przyszłej gwiazdy sceny była to miłość od pierwszego wejrzenia. „Było trochę jak w filmach, zobaczyłem ją i od razu mi się spodobała. Zaczęliśmy się umawiać, rozmawialiśmy i wkrótce stało się jasne, że świata poza sobą nie widzimy. Decyzja o ślubie była prosta, zamieszkaliśmy razem w Świebodzinie, a wkrótce pojawiły się dzieci” - mówił w wywiadach.
Para doczekała się z dwójki dzieci – syna Rafała i córki Kingi. Muzyk Budki Suflera podkreślał, że narodziny pociech "sprawiły, że dojrzał". „Doszło do mnie, że odpowiadam za bezpieczeństwo całej mojej trójki. Wiedziałem, że zrobię wszystko, by niczego im nie brakowało” — mówił.
Artysta zmarł po ciężkiej chorobie w wieku 76 lat.
Pożegnałem go na antenie Polski.FM w programie "Dookoła południa"
ALBUM
OdpowiedzUsuń《 NOCNE MARTINI 》LP ZAMÓWIENIE:
TEL:602235038
Krzysztof@logan-tomaszewski.pl
www.logan-tomaszewski.pl
Wysyłka w poniedziałek Z autografem KLT
Prześlij komentarz