Dwa Fryderyki i pięć nominacji do tej
nagrody dla kompozytora muzyki sakralnej Pawła Łukaszewskiego. Dwa dla
Kwartetu Śląskiego za płytę z utworami Grażyny Bacewicz, po jednym dla
wirtuozów skrzypiec i batuty - Janusza Wawrowskiego i Jerzego
Maksymiuka.
ZŁOTY FRYDERYK (muzyka poważna) Piotr Paleczny
ZŁOTY FRYDERYK (muzyka rozrywkowa): Zespół Dżem
jeden z najciekawszych występów należał do widocznej na zdjęciu grupy Sorry Boys, a także duet Beli Komoszyńskiej z Paprodziadem z ŁąkiŁan.
Nie
dostała Fryderyka płyta, za którą Krzysztof Penderecki otrzymał w tym
roku nagrodę Grammy. W poniedziałek 24 kwietnia w studiu Koncertowym Polskiego Radia
w Warszawie rozdano Fryderyki 2017 w sekcji muzyka poważna.
Kompozytor
muzyki religijnej Paweł Łukaszewski, wykładowca Uniwersytetu Muzycznego
w Warszawie, już w zeszłym roku został wyróżniony dwoma Fryderykami, w
tym roku również odebrał dwie statuetki, a jedna powędrowała do rąk
Agnieszki Franków-Żelazny, dyrygentki Chóru Narodowego Forum Muzyki za płytę „De Profundis – psalmy XX i XXI wieku”, na której nagrano także trzy utwory Łukaszewskiego.
Ponadto
kompozytor otrzymał pięć nominacji do tej najważniejszej w Polsce
nagrody przemysłu fonograficznego. Pierwszego Fryderyka 2017 (kategoria
„album roku: muzyka kameralna”) Paweł Łukaszewski odebrał za płytę
„Musica profana 1” (DUX), na której znalazły się jego miniatury
fortepianowe, muzyka kameralna i pieśni, w tym interesujący cykl „Haiku”
w wykonaniu Anny Mikołajczyk (sopran). Wśród płyt nominowanych w tej
kategorii była wydana przez wytwórnię Sarton ciekawa koncepcyjnie i
wykonawczo płyta „Eidos” z utworami kompozytorek współczesnych (Kaija
Saariaho, Agata Zubel, Barbara Buczek, Olga Neuwirth) w wykonaniu Anny
Kwiatkowskiej (skrzypce) i Joanny Opalińskiej (fortepian).
Drugiego
Fryderyka 2017 - w kategorii muzyka współczesna - Paweł Łukaszewski
odebrał za płytę ze swoją „IV Symfonią – Symfonią o Bożym Miłosierdziu”
nagraną pod dyrekcją Wojciecha Michniewskiego. - Wczoraj było święto
Bożego Miłosierdzia, to nie przypadek. Chcę podziękować księdzu
Zbigniewowi Łapińskiemu, który był inspiratorem tego utworu - powiedział
laureat.
Nie znalazły uznania nominowane do
nagrody płyty z nowocześniejszą muzyką, jak „Atom Accordion Quintet”
(Requiem) w wykonaniu Ato, String Quartet i Rafała Grząki czy
eksperymentatorskie utwory Wojtka Blecharza na płycie „Liminal Studies” w
wykonaniu Kwadrofonika, Royal String Quartet i śpiewaczki Barbary Kingi
Majewskiej.
W kategorii "muzyka dawna" Fryderyka otrzymał Marek Toporowski, który na zrekonstruowanych organach Joachima Wagnera w 1745
roku (odnaleziono je 15 lat temu w Pruszynie) nagrał sonaty klawiszowe
Jana Sebastiana Bacha z towarzyszeniem Irminy Obońskiej (klawesyn,
pozytyw) i Marka Caudle’a (viola da gamba, wiolonczela).
Złoty Fryderyk dla wybitnej osobowości polskiego życia muzycznego przyznano pianiście i pedagogowi Piotrowi Palecznemu.
Wczoraj w Teatrze Polskim rozdano Fryderyki w kategorii Muzyka Rozrywkowa. Galę uświetnił występ z jednym utworem Gregory Portera, zdobywcy dwóch statuetek Grammy. "The Consequences of Love" zabrzmiało równie smacznie jak w ubiegłym tygodni w łódzkiej Wytwórni (19.04)
Show niejako skradła wszystkim Urszula Dudziak, laureatka Złotego Fryderyka w kategorii muzyki jazzowej. Odebrała go z rąk Adama Makowicza. "Miałam czternaście lat, kiedy po raz
pierwszy usłyszałam jazz" - wspominała. Potem dała próbkę swoich
wokalnych możliwości, w żartobliwy sposób intonując parę standardów
jazzowych, w tym jeden, którego słów, mimo doskonałej znajomości języka
angielskiego, nie rozumie do dziś. Wspominała Komedę, przyjaciół i
bliskich i zapewniała, że jest dumna ze swoich córek. To była naprawdę jedna z dłuższych wypowiedzi, choć tego wieczoru goście, artyści zaproszeni do wręczania statuetek też byli wyjątkowo rozgadani. To za Oceanem byłoby wprost nie do pomyślenia.
Było w tym wiele prywaty, trochę żartobliwego tonu (Wanda Kwietniewska) a nad wszystkim unosił się duch namawiania do korzystania z legalnych źródeł eksploatacji muzyki a młodych artystów przekonywano by przystąpili do programu ochrony swoich dóbr - czyli na przykład chronił ich - Zaiks. Wszystko to oczywiście bardzo dobre i potrzebne.
Poniżej lista nominowanych i laureatów (pogrubienie)
ZŁOTY FRYDERYK (muzyka jazzowa) Urszula Dudziak
Artysta roku (muzyka jazzowa):
- Adam Bałdych
- Adam Pierończyk
- Dorota Miśkiewicz
- Marek Napiórkowski
- Zbigniew Namysłowski
Fonograficzny debiut roku (jazz):
- Kajetan Borowski
- Mateusz Gawęda
- Mateusz Pliniewicz
- Sabina Meck
- Tomasz Wendt
ZŁOTY FRYDERYK (muzyka poważna) Piotr Paleczny
Utwór roku (muzyka rozrywkowa):
- Agnieszka Chylińska - "Królowa łez"
- Ania Dąbrowska - "W głowie"
- Brodka - "Horses"
- Hey - "Prędko, prędzej"
- Organek - "Missisipi w ogniu"
ZŁOTY FRYDERYK (muzyka rozrywkowa): Zespół Dżem
Teledysk roku (muzyka rozrywkowa):
- Brodka - "Up in the Hill
- Dawid Podsiadło - "Pastempomat"
- Hey - "Błysk"
- Krzysztof Zalewski - "Miłość, miłość"
- Organek - "Mississippi w ogniu"
Album roku w muzyce korzeni:
- Dagadana - "Meridian 68"
- Martyna Jakubowicz - "Prosta piosenka''
- Mesajah - "Powrót do korzeni"
- Shy Albatross - "Woman Blue"
- Warszawskie Combo Taneczne - "Dancing, salon, ulica"
Album pop:
- Agnieszka Chylińska - "Forever Child"
- Ania Dabrowska - "Dla naiwnych marzycieli"
- Buslav - "Buslav"
- Piotr Zioła - "Revolving Door"
- Raz Dwa Trzy - "Raz, dwa, trzy 25"
Album rockowy (w tym hard, metal, punk):
- Hey - Błysk
- Krzysztof Zalewski - "Złoto"
- Luxtorpeda - "MYWASWYNAS"
- Organek "Czarna Madonna"
- T.Love - T.Love
Album hip-hopowy:
- Bisz/Radex - "Wilczy humor"
- Kaliber 44 - "Ułamek tarcia"
- O.S.T.R. - "Życie po śmierci"
- Taco Hemingway - "Marmur"
- Ten Typ Mes - "Ała."
Album alternatywny:
- Brodka - "Clashes"
- Fisz Emade Tworzywo - "Drony"
- Łąki Łan - "Syntonia"
- Maria Peszek - "Karabin"
- Sorry Boys - "Roma"
Album roku w muzyce elektronicznej:
- Kroki - "Stairs"
- Reni Jusis - "Bang!"
- Riverside - "Eye of the Soundscape"
- Xxanaxx - "FWRD"
- Zamilska - "Undone"
Fonograficzny debiut roku (muzyka rozrywkowa):
- BeMy
- Bovska
- Buslav
- Kroki
- Piotr Zioła
jeden z najciekawszych występów należał do widocznej na zdjęciu grupy Sorry Boys, a także duet Beli Komoszyńskiej z Paprodziadem z ŁąkiŁan.
Gratulacje należą się zespołowi Sorry Boys ,wspaniała płyta ,ciekawe ponadczasowe utwory i niesamowite brzmienie. Wspaniała muzyka i wokal . Brawo !!!!!
OdpowiedzUsuńPrześlij komentarz